banery

wtorek, 3 marca 2015

Hejterzy, czyli “haters need to hate”

Istnieją portale internetowe, które z założenia publikują tylko posty osób podpisujących się imieniem i nazwiskiem. To sprawia, że dyskusje są rzeczowe i konstruktywne. Niektóre portale tolerują wypowiedzi nienawistne, co wydaje się być ich sposobem na zaistnienie, wyższą “klikalność” i popularność danego miejsca internetowego. Portale w poszukiwaniu zysku już od dawna preferują złe informacje – te lepiej się sprzedają (wypadek, paskudne zdjęcie aktorki, akcja prokuratury).